Zakłady bukmacherskie na żużel to jedna z najpopularniejszych gałęzi obstawiania u legalnych bukmacherów w Polsce podczas trwania sezonu na owalnych torach. Typowanie żużla, czy to u bukmachera, czy w Lidze Typerów, wymaga jednak pewnej wiedzy, bowiem jest to sport specyficzny.
Przede wszystkim żużel jest dyscypliną, która idealnie łączy w sobie rywalizację indywidualną jak i drużynową. Typowanie zawodów indywidualnych cechuje się zazwyczaj skupieniem na konkretnych możliwościach danego zawodnika, jednak już w przypadku drużynowej rywalizacji trzeba wziąć pod uwagę więcej zmiennych. Jeśli chciałbyś zgłębić tajniki skutecznego obstawiania żużla to zapraszamy do przeczytania poniższego poradnika, a także na stronę legalni-bukmacherzy-online.pl, na której zagadnienie to również zostało ciekawie przedstawione.
Na co zwracać uwagę decydując się na typowanie żużla?
- Atut toru – Jednym zawodnikom odpowiadają tory przyczepne, inni wolą mocniej ubite. W przypadku rywalizacji drużynowej tor najczęściej jest atutem gospodarzy. Przygotowanie toru na dane zawody, oczywiście w granicach regulaminu, zazwyczaj odbywa się pod kątem własnej ekipy. Stąd goście muszą dłużej szukać odpowiednich ustawień podczas meczu. Nie bez powodu częściej to gospodarze są faworytami według kursów bukmacherskich.
- Pogoda – Aura w speedwayu często rozdaje karty. I paradoksalnie jest sprzymierzeńcem… gości. Gospodarz przygotował twardy tor pod swoich zawodników? Intensywne opady kilka godzin przed meczem kompletnie zmieniają przyczepność i nagle to goście, którzy musieli przygotować się na wszystko, są w lepszej sytuacji. Ustawienia gospodarzy wypracowane często kilka dni wcześniej biorą w łeb. Pogoda może nie tylko zmienić stan nawierzchni ale także przełożyć czy przerwać dane zawody. To także często zmienia postrzeganie faworyta. W skrócie – warto śledzić prognozy pogody.
- Natężenie startów – W tygodniu liga angielska lub szwedzka, w sobotę zawody Speedway Grand Prix i w niedzielę mecz w PGE Ekstralidze czy eWinner 1 Lidze. To codzienność czołowych żużlowców. Warto zatem sprawdzić jak kondycyjnie wytrzymują oni taką intensywność, gdzie zazwyczaj spisują się słabiej. Być może dany zawodnik, choć znajduje się na liście startowej turnieju, odpuści go mając w głowie trudny mecz ligowy za kilkanaście godzin. Analiza kalendarza żużlowego potrafi zdziałać cuda i dać sporą przewagę w Lidze Typerów i podczas obstawiania u bukmachera.
- Analiza składu – Kwestia ta dotyczy zawodów drużynowych. Jeśli liczymy na dobry wynik w Lidze Typerów, to warto podejść do analizy zestawień dość poważnie. Po 1 przed meczem należy upewnić się, że w danej drużynie nie ma osłabienia. Po 2 warto przyjrzeć się numerom startowym i sprawdzić z jakich pól zawodnicy pojadą w danej serii. Jeśli dany zespół jest osłabiony brakiem jednego ze swoich liderów warto też sprawdzić w jaki sposób będzie on zastąpiony – przez innego rajdera czy np. w ramach „zastępstwa zawodnika”.
- Garść statystyk – Mawia się, że statystyki to kłamstwo. Jednak typowanie zawodów żużlowych, to często właśnie kwestia dobrego czytania statystyk. Z nich można dowiedzieć się wiele o formie zawodnika czy całej drużyny. O tym kto na danym torze potrafi zdobywać punkty, czy jakie pola startowe są najlepsze. Obstawianie w oparciu o informacje statystyczne to dość powszechny sposób gry u bukmacherów.
- Spodziewane niespodzianki – Liga Typerów czy zakłady bukmacherskie nie miałyby sensu, gdyby każdy wynik był oczywisty do przewidzenia. Często trzeba więc zwracać uwagę na detale, które pozwolą przewidzieć potencjalne niespodzianki. Tak naprawdę mogą to być proste rzeczy. Informacje o problemach sprzętowych danego żużlowca, lub w drugą stronę – nowa maszyna w jego stajni. Warto również „patrzeć szerzej”. Czasem zdarzają się zawody, w których zwyczajnie zawodnikom nie będzie specjalnie zależało na wybitnym wyniku. Zdarza się również, że wpływ na postawę żużlowca mają zaległości płacowe. Zanim zaczniemy typowanie, warto więc poczytać o plotkach i spekulacjach. W wielu plotkach jest zapewne sporo prawdy.
Jakie zakłady bukmacherskie na żużel wybierać?
Warto zwrócić uwagę na kilka podstawowych typów zakładów, których typowanie umożliwiają bukmacherzy.
- Zwycięzca – Lepszy w meczu pomiędzy drużynami lub podczas zawodów indywidualnych. W przypadku meczów mamy zazwyczaj prostą opcję 1X2, zarówno w Lidze Typerów jak i zakładach bukmacherskich. W przypadku zmagań indywidualnych sytuacja oczywiście jest nieco szersza.
- H2H – Rywalizacja dotyczy dwóch zawodników. Trzeba w tym przypadku ocenić, który z nich zdobędzie więcej punktów w danych zawodach.
- Zwycięzca biegu – Bukmacherzy często pozwalają obstawiać rozstrzygnięcie konkretnego biegu. Zakłady bukmacherskie na żużel, które dotyczą konkretnych biegów, zazwyczaj dostępne są w wersji zakładów na żywo.
- Najlepsze pole startowe – To swego rodzaju zakład specjalny, który czasem dostępny jest u bukmacherów. Typowanie najskuteczniejszego pola startowego często bywa proste do przewidzenia. Znów kłania się statystyka i znajomość specyfiki danego toru.
- Więcej/mniej niż X pkt – Ile punktów zdobędzie dany zawodnik w zawodach? Na to pytanie odpowiemy decydując się na obstawianie właśnie takiego zdarzenia.
Gdzie obstawiać mecze żużlowe?
Liga Typerów pozwala na typowanie wyników imprez żużlowych i przy okazji na rywalizację z innymi pasjonatami czarnego sportu. Mecze żużlowe można jednak obstawiać także u legalnych bukmacherów.
Wybierając bukmachera, u którego chcemy obstawiać na żużel, warto sprawdzić gdzie znajdziemy największą i najciekawszą ofertę na zawodowy żużlowe. Z pewnością rozbudowana oferta zdarzeń dostępna będzie u bukmacherów, którzy są z żużlem blisko związani. Taką firmą jest np. bukmacher eWinner. Firma postawiła na sponsoring żużla – jest tytularnym partnerem eWinner 1. Ligi Żużlowej oraz sponsorem tytularnym zespołu eWinner Apatora Toruń. Również dlatego w ofercie tego bukmachera możemy znaleźć sporo możliwości na typowanie żużla.
Poza zawodami ligowymi w Polsce, bukmacher eWinner pozwala typować też najważniejsze imprezy indywidualne jak choćby SEC czy SGP.
Wielu bukmacherów decyduje się umieścić w swojej ofercie speedway, ale właśnie takie firmy jak eWinner – mocno związane ze światem żużla – mają najbogatszą ofertę przygotowaną dla typerów chcących obstawiać żużel u bukmachera. Dla nowych graczy bukmacher przygotował też specjalny kod promocyjny, upoważniający do odbioru wysokiego bonusu powitalnego. Kliknij tutaj: eWinner kod promocyjny aby dowiedzieć się więcej na ten temat.
Czy obstawianie żużla jest trudne? Analiza na podstawie sezonu 2021
Wyżej możecie znaleźć kilka aspektów, które warto brać pod uwagę decydując się na zakłady bukmacherskie na żużel. Czy rzeczywiście wspomniane kwestie się sprawdzają? Sprawdźmy na podstawie meczów żużlowych w Polsce. Pod lupę wzięte zostały PGE Ekstraliga, eWinner 1. Liga Żużlowa oraz 2. Liga Żużlowa w sezonie 2021.
Na początek kwestia atutu własnego toru. Ten aspekt można przeanalizować na podstawie zespołu PGE Ekstraligi, Motoru Lublin. W sezonie 2021 popularne Koziołki startowały u siebie 9 razy.
Motor Lublin – Eltrox Włókniarz Częstochowa 49:41
Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław 52:38
Motor Lublin – eWinner Apator Toruń 51:39
Motor Lublin – Fogo Unia Leszno 49:41
Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:43
Motor Lublin – Marwis.pl Falubaz Zielona Góra 58:32
Motor Lublin - ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz 56:33
Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 47:43
Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław 45:45
Jak widać w roli gospodarza Motor Lublin – nie licząc finału – zaliczył komplet zwycięstw. W finale jednak Motor i tak nie przegrał broniąc remisu. Co ciekawe, na wyjazdach zespół z Lublina przegrał 5 razy i zaliczył 1 remis. To pokazuje jak bardzo atut toru był tu istotny.
Motor Lublin to finalista sezonu 2021, a więc jego wyniki mogą nieco zakłamywać rzeczywistość. Atut własnego toru widać jednak również po drugiej stronie tabeli. ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz w sezonie 2021 dość szczęśliwie utrzymał się w lidze zdobywając 7 punktów. Bilans spotkań? Na wyjeździe gładkie 0-0-7. U siebie ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz zanotował 2 wygrane, 3 remisy i 2 porażki. Widać różnicę? Przy rozsądnej analizie można było przewidzieć, kiedy zespół na swoim torze zapunktuje. I łatwo zgarnąć punkty do Ligi Typerów.
W sumie w rundzie zasadniczej sezonu 2021 PGE Ekstraligi na 8 drużyn tylko 2 zespoły miały na własnym torze bilans ujemny. To spadkowicz Marwis.pl Falubaz Zielona Góra (2-0-5) oraz eWinner Apator Toruń (3-0-4). ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz u siebie wyszedł „na zero”. Pozostałe ekipy miały bilans dodatni. Poza Motorem Lublin komplet zwycięstw miała także Betard Sparta Wrocław, która ten rezultat podtrzymała także w playoffach. Ostatecznie zatem Mistrz Polski 2021 wygrał każdy mecz u siebie na przestrzeni całego sezonu.
W eWinner 1. Lidze Żużlowej w sezonie 2021 aż 7 z 8 ekip u siebie wyszło „na plus”. Jedyna ekipa, która nie skorzystała z atutu własnego toru to Unia Tarnów (1-0-7). Warto jednak zaznaczyć, że jedyne zwycięstwo Unia Tarnów odniosła właśnie u siebie. W pokonanym polu został wówczas Orzeł Łódź.
- Liga Żużlowa także upływała w rundzie zasadniczej pod hasłem własnego toru. Na plus wyszły Metalika Recycling Kolejarz Rawicz (6-0-0), OK Bedmet Kolejarz Opole (6-0-0), Trans MF Landshut Devils (5-0-1), Optibet Lokomotiv Daugavpils (4-0-2) i 7R Solaro Stal Rzeszów (5-0-1). Jedynie drużyny SpecHouse PSŻ Poznań (3-0-3) i Wolfe Wittstock (0-0-6) nie wykorzystały potencjału swojego toru. Jednak Wolfe Wittstock trudno było zestawiać z resztą stawki, drużyna zdecydowanie odstawała poziomem. Co ciekawe, 7R Solaro Stal Rzeszów także mogła zaliczyć komplet wygranych… ale otrzymała walkower za mecz z OK Bedmet Kolejarzem Opole.
Mistrz 2. Ligi żużlowej, Trans MF Landshut Devils, utrzymał atut własnego toru również w fazie playoff. Podobnie zresztą jak drugi finalista, OK Bedmet Kolejarz Opole. Tu o wyniku finałowego dwumeczu zdecydowała liczba małych punktów.
Z sezonu 2021 można poszukać również przykładów na to, jak karty w sporcie żużlowym może rozdawać pogoda.
Przykłady to choćby mecz 13. kolejki eWinner 1. Ligi, gdzie zmierzyły się Abramczyk Polonia Bydgoszcz i Cellfast Wilki Krosno. Mecz przerwano z powodu deszczu po 13 biegu przy wyniku 37:41. Wystawione wcześniej przez bukmacherów kursy wyraźnie pokazywały, że faworytem tego meczu byli gospodarze. Ostatecznie w przerwanym przedwcześnie meczu wygrali goście. Czy po 15 biegu losy spotkania przechyliłyby się w drugą stronę? Tego nie można być pewnym, ale pogoda zagrała jednak dla gości.
Także II Grand Prix Czech w sezonie 2021 de facto zostało rozstrzygnięte przy udziale pogody. W przerwanych po 11 biegach zawodach sobotnich przewodził Leon Madsen, który zgromadził 9 punktów. W niedzielnej powtórce w sumie zdobył on zaledwie 7 „oczek”. O wiele lepiej w powtórzonych zmaganiach spisali się choćby Artiom Łaguta czy Maciej Janowski. Ostatecznie zajęli dwa najwyższe stopnie podium, choć sobotnie zawody zaczynali bardzo przeciętnie.
O przełożonych meczach – przede wszystkim w eWinner 1. Lidze – można napisać osobny rozdział. Bez cienia wątpliwości pogoda często decydowała o zawodach żużlowych. Tak jest praktycznie co roku, co z jednej strony powoduje rozgardiasz w ligowej tabeli, Lidze Typerów czy zakładach bukmacherskich. Z drugiej ma też kolosalny wpływ na wiele rozstrzygnięć końcowych.
Kwestia natężenia startów również kilkukrotnie pokazała, że może mieć wpływ na wyniki. Na tym również można zyskać gdy w grę wchodzi Liga Typerów czy zakłady bukmacherskie na żużel. Tu za przykład weźmy dwóch zawodników.
Pierwszym z nich jest zawodnik z eWinner 1. Ligi Żużlowej – Oliver Berntzon. Zawodnik w 2019 roku notował średnią 1.980 pkt/bieg. W roku 2020 poprawił swoje wyniki i legitymował się średnią 2.017 pkt/mecz. Wówczas był zawodnikiem obecnego Aforti Start Gniezno. W sezonie 2021 jego drużyna – Arged Malesa Ostrów – nie mogła długi czas być w pełni zadowolona z postawy żużlowca. Jego średnia wyniosła ostatecznie 1.932. I trzeba dodać, że wynik ten mocno poprawiła dopiero udana faza playoff (wcześniej poniżej 1.900). W ligowych potyczkach na torach eWinner 1. Ligi spadła także procentowa liczba zwycięstw Berntzona. I wielu ekspertów zgadza się z tym, że wpływ na to mogą mieć dodatkowe starty w Speedway Grand Prix.
W drugą stronę z kolei poszedł Mikkel Michelsen. W 2019 zawodnik Motoru Lublin legitymował się średnią 2.013 i notował 36% zwycięstw. W 2020 jako uczestnik cyklu Grand Prix nieco spadł z wynikami na torach PGE Ekstraligi. Średnia 2.000 i 33% wygranych, podczas gdy w sezonie 2021 była to już średnia 2.114 i aż 43% wygranych przed meczami finałowymi. Dopiero przegrane finały nieco obniżyły ogólny wynik Michelsena, ale to nadal średnia 2.087 i 41% wygranych biegów.
O ile przykłady młodszych zawodników warto zobrazować na suchych statystykach, o tyle starsi rajderzy sami pokazywali wielokrotnie, że zbyt wiele startów im nie służy. Warto wziąć pod lupę kolejnego zawodnika, którego w swojej ekipie w sezonie 2021 posiadała Arged Malesa Ostrów. Grzegorz Walasek przed finałowymi starciami z zespołem Cellfast Wilki Krosno miał rywalizować w indywidualnych mistrzostwach eWinner 1 Ligi. I wystartował. W swoim pierwszym biegu, po czym odpuścił zawody.
Jeśli ktoś zdecydował się na obstawianie, że Walasek namiesza w zawodach – w końcu forma była naprawdę wysoka – to zdecydowanie źle podszedł do analizy żużlowego kalendarza. Zakłady bukmacherskie i Liga Typerów nie wybaczają takich błędów.
W tym miejscu dochodzi kolejny ważny punkt, który przydaje się zawierając zakłady bukmacherskie na żużel. Analiza składu i ewentualnych braków kadrowych. Przykład z sezonu 2021? Faworyt bukmacherów do mistrzostwa PGE Ekstraligi, a więc Betard Sparta Wrocław. Spartanie musieli radzić sobie w kilku meczach bez jednego z liderów, Taia Woffindena. Efekt? Jedyne dwie porażki w tej kampanii przytrafiły się właśnie bez tego zawodnika.
ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław 45:44
Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław 52:38
By nie zrzucać wyników tylko i wyłącznie na kwestie jazdy poza swoim stadionem, przeanalizujmy występy Taia na wyjazdach w tym sezonie ligowym. Poza dwoma powyższymi Woffinden opuścił jeszcze jeden wyjazdowy mecz. Rywalem Sparty był wówczas Eltrox Włókniarz Częstochowa. W pozostałych prezentował się następująco:
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – Betard Sparta Wrocław 27:63 (T. Woffinden – 11+2)
eWinner Apator Toruń – Betard Sparta Wrocław 36:54 (T. Woffinden – 11)
Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław (T. Woffinden – 7+1)
Moje Bermudy Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław (T. Woffinden – 4+1) /mecz zakończony po 12 biegu
Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław (T. Woffinden – 10+2) / półfinał
Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław (T. Woffinden – 7) / finał
Jak widać, choć Brytyjczyk nie ustrzegł się słabszego meczu w Gorzowie, to jego powrót istotnie pomógł zespołowi. Warto dodać, że na własnym torze Tai „wykręcał” jeszcze lepsze wyniki. W sumie przed finałami ze średnią 2.115 zawodnik był 7 pod względem skuteczności rajderem PGE Ekstraligi. Ostatecznie po finałach został 8 najlepiej punktującym w sezonie (2.085).
Nie tylko kontuzje ale także ustawienie składu i taktyka sprawiają, że analiza składu jest ważna. Ze względu na zmiany regulaminowe ważną rolą w składach drużyn stała się także pozycja U24. Wprowadzenie tego zawodnika, a także nowa tabela biegowa, spowodowały spore roszady w ustawieniach składów drużyn. I umiejętne czytanie tych ustawień także ma wpływ na to, jakie wyniki przyniesie Liga Typerów.
Z zawodnika U24 w eWinner 1. Lidze skutecznie korzystała w sezonie 2021 choćby wymieniana już Arged Malesa Ostrów. Tym zawodnikiem był Patrick Hansen, który często wyjeżdżał na tor, choć w awizowanym składzie częściej widniał tam Daniel Kaczmarek. Regulamin pozwalał jednak na takie roszady, a nie tylko klub z Ostrowa stosował podobne zabiegi. Zazwyczaj z dobrym skutkiem.
W PGE Ekstralidze skutecznie z manewru regulaminowego korzystała choćby drużyna eWinner Apatora Toruń. Na pozycji U24 startował tu Robert Lambert. Najlepszy zawodnik beniaminka sezonu 2021 mógł być wystawiany pod dowolnym numerem, ale skoro mógł startować jako zawodnik U24, to Torunianie chętnie z tego korzystali.
Na koniec jeszcze 2. Liga Żużlowa i kolejna analiza składu. Metalika Recycling Kolejarz Rawicz często mogła liczyć na wsparcie z Fogo Unii Leszno i starty juniorów z PGE Ekstraligi w swoich barwach. Efekt? Klub z Rawicza zyskiwał dodatkowe punkty i notował dobre wyniki. Jednak juniorów Fogo Unii Leszno zabrakło choćby w półfinałowym meczu wyjazdowym z Trans MF Landshut Devils. Niemcy u siebie pewnie wygrali 60:30 z pozbawionymi wsparcia zawodnikami Metalika Recycling Kolejarza Rawicz.
Rozkładając na czynniki pierwsze kwestie kadrowe warto zajrzeć też do statystyk. Te najbardziej oczywiste najlepiej zobrazują ich wagę. Sprawdźmy zatem jak potencjał poszczególnych ekip można ocenić na podstawie punktów.
PGE Ekstraliga na swojej stronie internetowej prezentuje bardzo dokładne statystyki zawodników. Co z nich wynika już na pierwszy rzut oka? Czołowych 8 najlepiej punktujących rajderów najczęściej wygrywało swoje biegi, dopiero 9 Robert Lambert częściej przyjeżdżał na drugiej lokacie. Ponadto TOP3 najlepiej punktujących zawodników to Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) oraz Maciej Janowski i Artiom Łaguta (obaj Betard Sparta Wrocław). W TOP10 znajduje się jeszcze jeden zawodnik Sparty, Tai Woffinden. Dwóch zawodników w najlepszej „dziesiątce” mają Moje Bermudy Stal Gorzów. W sumie więc 6 z 10 zawodników. Jeśli doliczymy do tego reprezentującego Motor Lublin, Mikkela Michelsena to jasno pokazuje nam, że trzeba mieć w zespole lidera by liczyć się w walce o play-off.
Taka statystyka być może nie jest odkrywcza na pierwszy rzut oka, ale pokazuje co liczy się w osiąganiu sukcesów. Drugi aspekt to juniorzy. I tu także garść statystyk. Najlepszych juniorów w lidze mieli Eltrox Włókniarz Częstochowa i Motor Lublin. Z pozostałych ekip najlepsze 3 z 6 juniorskich zestawień także należały do zespołów, które ostatecznie awansowały do play-off. Jaki z tego wniosek? Równorzędne zestawienie juniorów i liderów było kluczem. Eltrox Włókniarz Częstochowa stracił najwięcej brakiem wsparcia dla Leona Madsena i młodzieżowców, z kolei Motor Lublin swoimi juniorami nadrobił mniejszą siłę ognia w pierwszej linii. Najbardziej wyważone było zestawienie Betard Sparty Wrocław – PGE Ekstraliga padła łupem tych, którzy mieli siłę w najważniejszych formacjach. Warto tu wspomnieć cenne „oczka” Przemysława Liszki z finałów.
W TOP10 punktujących nieco inaczej wygląda eWinner 1. Liga. 2x Abramczyk Polonia Bydgoszcz, 3x ROW Rybnik, 2x Cellfast Wilki Krosno, 1x Arged Malesa Ostrów i po jednym reprezentancie – Zdunek Wybrzeże Gdańsk oraz Orzeł Łódź. Tu jednak w tabeli ta prawidłowość się sprawdza, bowiem eWinner 1. Liga Żużlowa do końca rundy zasadniczej była niezwykle wyrównana. Koniec końców trzeba dodać, że mistrz eWinner 1. Ligi sezonu 2021 – Arged Malesa Ostrów – miał aż 3 zawodników w drugiej „10” zestawienia i najlepszy zestaw juniorów w lidze. Statystyki przełożyły się zatem na końcowy wynik w lidze bardziej wyrównanej.
Ciekawie punktowe statystyki pokazują to, co wydarzyło się w 2. Lidze Żużlowej. Tu w TOP10 aż 4 zawodników ma OK Bedmet Kolejarz Opole, a 3 Trans MF Landshut Devils. Metalika Recycling Kolejarz Rawicz ma w czołówce tylko jednego zawodnika i choć zespół zakończył rundę zasadniczą sezonu 2021 na 2 lokacie, to w finale zameldowała się ekipa Trans MF Landshut Devils. Dwumecz półfinałowy obu zespołów był dość jednostronny. Wniosek? Bez wsparcia z Ekstraligi w drużynie z Rawicza liderów brakowało. O czym zresztą można było przeczytać już wyżej, i co wynikało też ze statystyk.
Proste statystyki są tylko przykładem. Rozczytywanie punktacji z pól startowych, dogłębna analiza na jakich rywalach punktują poszczególni zawodnicy – to już poziom bardziej zaawansowany, ale może przynieść sukces i wygrać dla typera niejedne zakłady bukmacherskie.
Warto też spoglądać w statystykę punktów konkretnych zawodników na danym torze. Czasem bowiem możemy trafić na spodziewane niespodzianki. Nawet jeśli konkretny żużlowiec jest w dobrej formie, to jeśli w przeszłości nigdy nie szło mu na danym torze, to istnieje duże prawdopodobieństwo na zniżkę formy gdy przyjdzie mu na nim jechać.
Oczywiście mamy również przykłady w drugą stronę. Warto choćby wspomnieć to, jak podczas Grand Prix w Lublinie 2021 spisał się Dominik Kubera. Zawodnik startujący z dziką kartą niezbyt często jest faworytem zmagań, tymczasem Kubera dwukrotnie znalazł się na podium. Oczywiście, w tym przypadku obstawianie, że młody zawodnik aż tak dobrze spisze się w elitarnym gronie nie było pewniakiem. Jednak patrząc na to, że to obecnie domowy tor Kubery, oraz na jego formę – ten wynik wcale nie był sensacją i można było pokusić się o obstawianie solidnej jazdy zawodnika Motoru Lublin.
Często za wystrzałem formy zawodników stoi odpowiedni sprzęt. W minionych latach czołowi rajderzy zyskiwali sporo stosując rewolucyjne opony, Piotr Pawlicki „wrócił” do sezonu 2021 gdy do jego stajni wjechały silniki od Fleminga Graversena. Informacje o tym, że dany zawodnik będzie miał nowe maszyny dość często przedostają się do mediów i nie jest trudno je wyszukać. Jeśli mowa o zdolnym zawodniku, który chwilowo jest w dołku, można pokusić się o obstawianie jego dobrych wyników w bliskiej przyszłości. Kursy bukmacherskie będą kuszące a istnieje duża szansa, że dany żużlowiec szybko „odpali”.
Wracając znów do słabszej formy – za nią mogą stać problemy finansowe klubu. W 2021 o takich mówiło się choćby w kontekście SpecHouse PSŻ Poznań. Wspominał o tym np. Marcel Kajzer. Efekt? Skorpiony nie podbiły 2. Ligi Żużlowej. I „siedzących” w żużlu raczej to nie zdziwiło.
Żużel nie jest trudny. Niespodzianki są wszędzie
Jak widać żużlowa Liga Typerów, czy obstawianie zakładów bukmacherskich na żużel u bukmacherów nie muszą być skomplikowane. Wystarczy trochę wiedzy, dobra analiza ważnych aspektów i można pokusić się o sukces.
Jednak nadal żużel to sport – a ten uwielbia nieoczekiwane zwroty akcji. Abramczyk Polonia Bydgoszcz poza fazą play-off w sezonie 2021, Fogo Unia Leszno strącona z tronu po 4 porażkach z Betard Spartą Wrocław, degradacja Marwis.pl Falubazu Zielona Góra, tragiczna postawa Unii Tarnów. To zaledwie kilka przykładów, że nie wszystko da się przewidzieć.
Tak naprawdę mało rzeczy w speedwayu jest pewnych, nawet gdy sporo da się przewidzieć z dużą skutecznością. Kiedyś zapowiedziano, że klub zza granicy nie będzie mógł awansować do PGE Ekstraligi. Wówczas swoista niesprawiedliwość dotykała obecny Optibet Lokomotiv Daugavpils. To były jednak wyłącznie kwestie regulaminowe. Na torze zdarzyć może się wszystko. I o tym warto pamiętać.
Jeśli zatem czegoś nie regulują przepisy, nie jest to decyzja komisarzy i sędziów – trzeba zdać się na własny instynkt i dogłębną analizę. Wówczas zwiększamy swoje szanse na sukces, czy to typując w Lidze Typerów czy też obstawiając zakłady na żużel u bukmachera. [Artykuł sponsorowany]
Zakłady bukmacherskie wiążą się z ryzykiem. Od zakładów bukmacherskich można się uzależnić. Obstawianie u nielegalnych bukmacherów jest zabronione i podlega karze. Firma Ewinner Sp. z o.o. otrzymała od Ministra Finansów zezwolenie na urządzanie w Polsce zakładów wzajemnych. Tym samym eWinner jest legalnym bukmacherem w Polsce. Hazard tylko dla osób pełnoletnich. |